Koniec Instalacji!!!
Data dodania: 2013-07-10
Jupii!!!
W końcu! To jak dotąd najdłuższy etap budowy naszego domku. Na pewno, dlatego, że wszystko robiliśmy sami z pomocą majstra przy podłogówce, wodzie i kanalizacji. W prawdzie c.o. jeszcze niedokończone, ale marzyłam o tym od kilku miesięcy, więc oficjalnie zmieniam etap budowy.
Jutro ostatni dzień wylewania posadzek. Same dobre wieści!!!
Nie wiem czy będę miała jutro siłę, aby się z Wami podzielić moją radością, więc podsyłam Wam trochę dzisiaj.
Pozdrawiam serdecznie