Klinkier Przysucha
Data dodania: 2013-05-03
Witajcie, dużo się u nas dzieje, co może oznaczać jedno: obudziliśmy się ze snu zimowego.
Mam Wam dużo do pokazania, ale na początek klinkier. Kupiliśmy bardzo ładny kilka miesięcy temu. I tak czekał na dekarzy, bo mieli kominy i trochę elewacji nim wykonać. I powiem krótko prócz pięknego koloru (to kwestia gustu), nie ma on nic wspólnego z gatunkiem Pierwszym.
Zobaczcie sami: To kolor mglisty poranek
A tak się prezentuje, jakość płytek: są nierówne, powyginane jak banany
gatunek I (nie chciałbym widzieć jakości II)
I podsumowanie:
Pozdrawiam
Komentarze