Co pierwsze TYNKI czy WYLEWKI?
Dziś próbuję ustalić harmonogram prac (to trochę tak jakbym ustalała wyższość Bożego Narodzenia nad Wielkanocą, bo mam świadomość, że co budowa to inne rozwiązanie).
Tynki i wylewki potrzebują czasu oraz odpowiednich warunków, by wyschnąć (a tu wiosna strajkuje). Wylewkę najlepiej ułożyć po tynkowaniu – w ten sposób unika się jej zabrudzenia. Ale czy zawsze można zachować taką kolejność prac? Co z instalacją ogrzewania podłogowego?
Pierwsze TYNKI:
+ podczas tynkowania ścian nie trzeba się martwić o to, czy nie zabrudzimy gotowej wylewki na podłodze,
+ łatwiej też uzyskać równą krawędź styku tynku i wylewki,
- podzielenie instalacji hydrauliki na dwa etapy (pierwszy-podejścia na ścianach aby uniknąć kucia tynków, drugi po tynkach instalacja pozioma)
Pierwsze POSADZKI:
+ nie trzeba kuć ścian przy instalacji hydrauliki,
+ wydłuży się czas schnięcia posadzek, co może wpłynąć tylko na polepszenie ich własności,
- przed pracą tynkarzy będzie trzeba zakryć wylewki folią lub zasypać piaskiem, aby się nie zabrudziły,
Pomóżcie! Może o czymś zapomniałam, co braliście pod uwagę przy podejmowaniu decyzji? Dodam tylko, że w całym domu będzie podłogówka i trzy kaloryfery rurkowe w łazienkach.
Z góry dziękuję za pomoc!